Jak sobie radzić z lękami u dziecka?

Nierzadko zdarza się, że dziecko jest lękliwe. Rodzice zastanawiają się, z czego to wynika. Oczywiście kluczowe będzie znalezienie pierwotnego źródła problemu, aby móc go wyeliminować. Przydadzą się także cenne porady odnośnie tego, co robić, aby przeciwdziałać dziecięcej bojaźliwości. Najczęściej strach pojawia się przed tym co nowe, nieznane. Niektóre dzieci reagują w określony sposób na konkretne sytuacje. Bardzo stresujące może być spotkanie nowej osoby, znalezienie się w obcym miejscu. Warto wobec tego dowiedzieć się, jak oswoić lęki.

Co w przypadku lękliwego dziecka?

Wychowywanie ma duży wpływ na to, jak zachowuje się dziecko. Trzeba jednak pamiętać o tym, że w dużej mierze determinuje to jego natura. Trudno mówić o tym, aby nieśmiałe dziecko nagle stało się ekstrawertykiem, którego wszędzie jest pełno. Istotne będzie to, aby nie zmieniać dziecko na siłę, niczego mu nie narzucać. Zrozumienie to podstawa. Należy akceptować dziecko takim, jakie jest. Powinno także wiedzieć, że nie musi niczego robić specjalnego, aby zasłużyć sobie na miłość. Zadaniem rodzica będzie zrozumienie potrzeb dziecka i poznanie jego indywidualnych możliwości. Każdy jest inny.

Parolatki boją się wielu rzeczy i nie ma w tym niczego niepokojącego. W dużej mierze wynika to z wybujałej wyobraźni. Małemu dziecku trudno odróżnić czasem rzeczywistość od tego, co sobie wyobraża. Dobrym pomysłem jest pozostawienie zapalonego światła w pokoju dziecka. Oczywiście ma być łagodne, przytłumione. W ten sposób dziecko poczuje się bezpieczniejsze. Przyciemniona lampka zmniejsza strach przed ciemnością. Znaczenie ma również czytanie dziecku bajek, które mają pozytywny przekaz, ze szczęśliwym zakończeniem. Warto także zapewnić je, że rodzice znajdują się tuż za ścianą i w razie potrzeby zawsze są do jego dyspozycji.

Co robić w przypadku dziecięcych lęków?

Jeśli dziecko czegoś się boi, to nie należy zmuszać go do kontaktu z tym. Świetnym przykładem będzie lęk przed zwierzętami. Próby oswojenia ich mogą skończyć się jeszcze większym strachem. Wiele dzieci obawia się tego, że rodzic już nie wróci po wyjściu do pracy lub na zakupy. Warto wobec tego utwierdzić je w przekonaniu, że się je kocha i jak najszybciej się wróci. Bardzo ważne będzie to, aby nie narażać dziecka na silne stres. Zbyt wiele bodźców już samo w sobie stanowi stresor. Trzeba właściwie ocenić możliwości dziecka. Nie należy niczego przyśpieszać. Wszystko warto robić małymi krokami i obserwować reakcje. Nowe rzeczy nie mogą być zbyt szybko wprowadzane, szczególnie jednocześnie. Warto oczywiście zachęcać dziecko, wzbudzać w nim ciekawość, pokazywać korzyści.